Karma dla kota
Ostatnio zgłębiałam temat karmy dla kota i dziele się zdobytymi wiadomościami.
Mokra karma - każda ma inny smak ale też i konsystencje. Każdy kot może preferować coś innego. Dając mokrą karmę nie możemy zapominać też o wodzie. Podajemy czystą wodę w temperaturze pokojowej, oczywiście codziennie zmieniamy a miseczkę myjemy.
Przechowywanie mokrej karmy: tu przewagę mają saszetki, bo kot zazwyczaj zjada w całości na jeden posiłek. Puszka: nie zostawimy na wierzch bo wyschnie lub się zepsuje. Chowajac do lodówki musimy pamiętać aby wyjąc godzinę wcześniej.
Mieszanie mokrej karmy z suchą. Czasami sama tak robiłam bo kot chętniej zjadał wtedy chrupki. Już nie będę, podobno zwierzak może gorzej trawić takie jedzenie, pozatym można go łatwiej utuczyć. A więc lepiej podać na jeden posiłek mokrą karmę, a na drugi suchą - chrupki można lekko skropić olejem.
Jeszcze jeden błąd to mieszanie mokrej karmy z wypełniaczem np. makaronem. Karma nie składa się z samego mięsa, rozcieńczając ją węglowodanami, sprawiamy, że nasz kot dostanie za mało mięsa.
A więc w gotowych karmach: czy to mokrych czy suchych nic już nie robimy.
Są to karmy gotowe wiec je po prostu podajemy. :)
Podsumowując:
1.Pamiętajmy o wodzie
2.Właściwie przechowujmy mokrą karmę
3.Nie mieszamy mokrej karmy z suchą
4.Nie mieszamy mokrej karmy z niczym innym.
Wasze spostrzeżenia i rady chętnie przeczytam w komentarzach. Pozdrawiam.
Komentarze
Prześlij komentarz